0

Plastyczność i jej granice

Jest rzeczą dobrze znaną, że niższe formy zwierzęce łatwo regenerują utracone części ciała, Płaziniec może być przecięty na dwie części, a wkrótce jednej z nich wyrośnie głowa i drugiej ogon, powstaną dwa kompletne plazińce. Jaszczurka może stracić ogon, a wyrośnie jej nowy. Takie obserwacje i wspomniane wyżej eksperymenty wywołały kilka lat temu pewien optymizm co do granic plastyczności, tak że na przykład chirurdzy, zajmujący się uszkodzeniami nerwów twarzowych, z ufnością przeszczepiali nerwy ruchowe barku do mięśni twarzy, oczekując, że zostanie przywrócone normalne funkcjonowanie mimiki twarzy. W ostatnich latach nastąpił odwrót od tych poglądów, a obecnie uważa się, że plastyczność na wielu poziomach układu nerwowego jest bardzo ograniczona mimo ogromnych zdolności do uczenia się, pamiętania i rozwiązywania problemów charakterystycznych dla różnych zwierząt i człowieka.

W interesującej serii eksperymentów na żabach (opisanych u Sper- ry’ego, 1959) Miner wykazała, że nawet w organizmie, w którym przeszczepianie i regeneracja zachodzą ze względną łatwością, istnieje podstawowa struktura powiązań pomiędzy typami wejść sensorycznych i wyjść motorycznych, której nie można zmienić. Zaszczepiała ona dodatkową tylną nogę na grzbiecie kijanek, jak pokazano na ryc. 3-2. Nerwy czuciowe z rdzenia,, które zwykle nie dochodzą do nogi, wrastały w ten dodatkowy członek, powodując, że skóra jego była wrażliwa na bodźce. Brzuszne i grzbietowe nerwy nabrały pewnych cech nerwów nóg tylnych,, tak że kiedy drażniono dodatkową, zaszczepioną nogę, zwierzę poruszało nie tą nogą, lecz normalną tylną nogą po tej samej stronie. Plastyczność była zatem na tyle duża, by przekształcić nerwy czuciowe brzucha i tułowia w nerwy nogi, lecz nie na tyle duża, by zamienić się w połączenia motoryczne właściwe dla nogi.

W zbliżonych eksperymentach na białych szczurach Sperry (1959) skrzyżował nerwy czuciowe wiodące do tylnych nóg, tak że nerwy, które normalnie obsługiwały lewą nogę, obecnie służyły prawej i odwrotnie. Gdy po tej operacji prawa noga otrzymywała wstrząs elek- tryczny, cofała się lewa noga, a rana na prawej stopie powodowała, że zwierzę skakało na trzech nogach z podniesioną niewłaściwą lewą nogą i lizało niewłaściwą stopę. Podobne eksperymenty z małpami wykazały bardzo małą poprawność ruchów niewłaściwie unerwionych mięśni.

W sumie eksperymenty te nasuwają myśl, że istnieje podstawowy schemat rozwoju organizmu, który jest ustalony z góry, a późniejszy rozwój jest zmienny i plastyczny jedynie w pewnych granicach. Dojrzewanie nie implikuje zupełnego braku plastyczności, lecz zakłada jedynie to, że rozwój przebiega według określonych praw.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>