Ludzkie okrucieństwo stanowi zagadnienie trudne do wyjaśnienia, choć historia ludzkości obfituje w cierpienia, które człowiek sprawia innym ludziom. Szukając biologicznego podłoża agresji, badamy cha- charakter agresywnego zachowania u zwierząt. Przez agresję rozumiemy gwałtowne, napastliwe, destrukcyjne zachowanie, które powoduje cierpienie ofiary.
Trudno czasami odróżnić agresywne zachowanie podporządkowane innym motywom od agresywnego zachowania, które służy motywowi agresji, tj. intencji, aby skrzywdzić kogoś lub sprawić mu ból. Normalne zdobywanie pożywienia przez mięsożerne zwierzę musi być agresywne (jeśli zwierzę to nie żywi się padliną), lecz nie musi służyć motywowi agresji. Gdy kot zdaje się znajdować zadowolenie w igraniu z żywym ptakiem lub myszą, jesteśmy bardziej skłonni sądzić, że odgrywają tu rolę inne motywy niż głód: podobnie, gdy zwierzęta zabijają, a nie jedzą swych ofiar, wydaje się, że działa tu pewien rodzaj agresywnej tendencji. Zwierzęta, które wyglądają tak, jakby walka sprawiała im przyjemność (np. walczące koguty), zdają się przejawiać prawie czystą agresję, chociaż w gruncie rzeczy tego rodzaju zachowanie podporządkowane jest prawdopodobnie innym motywom, a mianowicie motywom seksualnego panowania nad samicami.
Jest rzeczą niewątpliwą, że dzięki procesowi ewolucyjnemu niektóre zwierzęta są lepiej przygotowane do agresji z punktu widzenia ich wyposażenia organicznego. Chodzi tu nie tylko o takie narzędzia agresji jak kly- i pazury, lecz także o hormony, które dają pierwszeństwo gniewowi przed strachem (zob. w następnym rozdziale różnicę między adrenaliną i noradrenaliną). Tak więc, lew jest z natury agresywny, a królik z natury bojaźliwy. Nawet wojownicze zwierzęta, takie jak drapieżna ryba sjamska, można uczynić łagodnymi, podając im odpowiednie środki farmakologiczne (Abramson i Evans, 1954).
Fakt, że przyroda ma „skrwawione zęby i pazury”, stanowi ewolucyjną podstawę potencjalnej agresywności człowieka i może nam wyjaśnić, dlaczego człowiek jest zdolny do okrutnego i niszczycielskiego zachowania. Historia ewolucji nie jest jednak usprawiedliwieniem agresywności człowieka, podobnie jak fakt, że głodny lis kradnie kurczęta, nie usprawiedliwia kradzieży z głodu. Badania nad motywowanym zachowaniem niższych zwierząt pomagają często zrozumieć zachowanie człowieka, lecz same przez się nie wyjaśnią nam, jak człowiek może kierować swym postępowaniem.
Leave a reply