Chociaż można ustalać, jak mężczyźni i kobiety w danej kulturze różnią się pod względem charakterystycznych sposobów postępowania, to dowiadujemy się tą drogą więcej o tej kulturze niż o męskości czy kobiecości określonego mężczyzny lub kobiety, należących do tej kultury. W stosunku do norm kulturowych młoda kobieta może się zbytnio interesować sportem lub polityką, nie uzyskując wysokiego wyniku w teście kobiecości Termana-Milesa, jednakże, jeśli oceniać jej kobiecość na podstawie wyglądu zewnętrznego, ubioru, atrakcyjności dla pici przeciwnej, można by ją uznać za bardzo kobiecą. Podobnie, młody mężczyzna interesujący się muzyką i religią będzie miał dzięki tym zainteresowaniom niższy wynik w teście skonstruowanym według społecznych kryteriów męskości, aczkolwiek i on może być uznany za bardzo męskiego na podstawie fizycznego wyglądu, siły, zainteresowania kobietami i swojej atrakcyjności dla nich. Oczywiście, byłoby możliwe skonstruowanie skali męskości – kobiecości, która nie kładłaby przesadnego nacisku na różnice w odpowiedziach mężczyzn i kobiet, lecz korzystałaby z innych kryteriów, takich jak stopień rozwoju wtórnych cech płciowych lub zainteresowanie płcią przeciwną i zdolność wzbudzania w niej przychylnych reakcji.
Inne interesujące testy przeprowadzone za pomocą techniki papieru i ołówka przypominają na ogół pod względem konstrukcji test Termana-Milesa, chociaż przynajmniej w jednym z nich, a mianowicie w skali wchodzącej w skład Kalifornijskiego Inwentarza Psychologicznego (California Psychological Inventory) (Gough, 1957) starano się wyeliminować skrajne pozycje (takie jak przesiadywanie w salach bilardowych lub salonach piękności), których społecznie określony charakter z góry przesądza odpowiedzi i dlatego nie nadają się one do testu opartego na różnicach w sposobie odpowiadania większości kobiet lub mężczyzn.
Franek i Rosen (1949) opracowali test całkiem innego rodzaju oparty na założeniu, że mężczyźni i kobiety odmiennie fantazjują, w następstwie czego wytwory ich wyobraźni mają różny charakter. Test ten składa się z prostych układów linii i figur geometrycznych. Badanego prosi się o uzupełnienie w dowolny sposób figury, tak aby powstał jakiś obrazek. Ponieważ mężczyźni skłonni są uzupełniać te figury nieco inaczej niż kobiety, rysunkom każdego badanego można przyporządkować pewien wynik, w zależności od ich zgodności lub niezgodności z wytworami fantazji typowymi dla danej płci. Wyniki tego testu, chociaż odpowiadają wymaganym normom wewnętrznej stałości, nie korelują z wynikami poprzednio opisanych testów kwestionariuszowych. Istnieje przypuszczenie, że test Francka bada pewne utajone, czy ,,nieświadome” aspekty męskości i kobiecości, nie ujawniane przez bardziej powierzchowne testy skonstruowane według społecznych kryteriów (Miller i Swanson, 1959) Chociaż w celu stwierdzenia tego potrzeba więcej materiału dowodowego, jest rzeczą dostatecznie jasną, że stopień męskości lub kobiecości, określony przez testy, takie jak Termana-Milesa lub Gougha, jest niekompletną miarą tego, co rozumiemy przez męskość i kobiecość.
Leave a reply