Interferencja lub przemieszanie materiału, którego obecnie się uczymy, z materiałem późniejszym zwane jest hamowaniem retroaktywnym. Zjawisko to jest łatwiejsze do zaobserwowania, kiedy dwie sytuacje uczenia się zawierają podobne skojarzenia – na przykład w przypadku, gdy gracz uczący się równocześnie dwóch podobnych gier, przyłapuje się na mieszaniu reguł obu gier.
Kiedy jednak materiał wyuczony w jednej sytuacji daje się zastosować w części lub całości do innej, mówimy, że występuje transfer uczenia się. Współczesnym psychologom z trudem przyszło porzucenie tezy, iż uczenie się materiału dotyczącego jednej dziedziny będzie samo w sobie przyczyną szybszego przyswajania materiału z innej dyscypliny. Uczenie się łaciny nie doskonali pamięci, tak jak studiowanie matematyki nie doskonali zdolności do logicznego myślenia, wyjąwszy – rzecz jasna – zdolność do rozumowania matematycznego. Uczenie się łaciny pozwala tylko na opanowanie łaciny, a jedyną drogą polepszenia zdolności do logicznego rozumowania jest opanowanie logiki formalnej. Przyspieszenie uczenia się wynikające z trenowania pojawia się tylko w przypadku zastosowania tego samego materiału bądź tej samej metody w dwóch sytuacjach.
Ograniczone oddziaływanie transferu podnosi interesujący problem dotyczący zdolności do uczenia się. Czy jeżeli nie istnieje transfer formalny, lecz tylko transfer materiału lub metody, to czy nie istnieje także ogólna inteligencja? Czy też inteligencja jest tylko kolekcją takiej liczby zdolności, ile jest dziedzin, w których może ujawniać się sprawność człowieka? Te problemy zostaną podjęte w następnym rozdziale, który przedstawia inne aspekty inteligencji i uzdolnień takich, jak myślenie i pamięć.
Leave a reply