Zwolennicy psychologii postaci wykazują, że w procesie spostrzegania jesteśmy skłonni do organizowania bodźców wzdłuż linii pewnych naturalnych tendencji, które mogą być związane z organizowaniem i grupowaniem funkcji w mózgu.
Niektórzy współcześni psychologowie twierdzą, że te tzw. naturalne tendencje są rezultatem wyuczonych doświadczeń. Jakiekolwiek jest ich pochodzenie, wszyscy zgadzają się, że tendencje te rzeczywiście istnieją i odpowiadają niemal uniwersalnym wzorcom. Aby ułatwić badanie, te tendencje do organizowania materiału percepcyjnego zostały opisowo sklasyfikowane jako czynniki:
– podobieństwa,
– bliskości,
– ciągłości,
– zamykania.
Analizując przykłady spostrzegania odwołujące się do każdego z tych czynników zauważycie, że przede wszystkim podpadają one pod pierwszą z czterech podanych wyżej kategorii, na którą najsilniej wpływa sensoryczny charakter bodźca.
Elementy tej samej wielkości, tego samego kształtu czy jakości jesteśmy raczej skłonni spostrzegać jako grupę lub wzór niż jako odmienne elementy. Podczas przyglądania się rycinie 11 pojawia się silna tendencja do widzenia czterech naprzemiennych grup podwójnych rzędów. Dzieje się tak z powodu naszej skłonności do ujednolicania podobnych „X” i „O”, nawet gdy rzędy te są oddzielone przerwami.
Z powodu tej samej organizującej tendencji, kiedy oglądamy krajobraz z punktu widokowego położonego wysoko na wzgórzu, wyodrębniamy okiem umysłowym obrazy pól uprawnych pełnych zboża i ziemniaków, rzędy drzew owocowych w sadach i inne obszary szachownicy. Każdy z nas, podróżując samolotem ponad dużym miastem, nic nie może poradzić na to, że wybiera skupiska podobnych domów rozrzucone tu i tam, stanowiące nowe osiedla mieszkaniowe.
Leave a reply