0

Odbiór wrażeń bez spostrzegania

W ludzkim doświadczeniu rzadkie są przykłady czystego odbioru wrażeń. Gdy słyszysz dziwny dźwięk, niezależnie od tego jak niezwykły by był, natychmiast kojarzysz go z czymś znanym. Gdy widzisz osobliwy i obcy przedmiot, nieświadomie próbujesz związać go z jakąś formą lub kształtem, który oglądałeś wcześniej. Okolicznością najbliższą czystemu odbiorowi wrażeń mogłaby być sytuacja, w której po raz pierwszy zaprezentowano kolor osobie, która była niewidoma od urodzenia i teraz nagle uzyskała zdolność widzenia.

Nikt z nas patrząc na przedmiot, słysząc głos lub smakując jedzenie, nie może odbierać tych wrażeń bez rzutowania ich na jakiś aspekt przeszłego doświadczenia. W każdym wieku akumulacja wszystkich sensorycznych doświadczeń całego życia wchodzi w skład naszej percepcji. Pomarańcza może być postrzegana przez dziecko jako jeszcze jedna kolorowa piłka do zabawy. Dla dorosłego w Stanach Zjednoczonych stanowi powszedni dzisiaj owoc śniadaniowy, zwykle podawany w formie soku. Dla dziecka w Wielkiej Brytanii podczas drugiej wojny światowej, kiedy pomarańcze były bardzo rzadkie, stanowiłyby osobliwość i luksus i służyłyby do delektowania się nimi jako cennym rarytasem. Tak więc, opisując zjawisko percepcji, dochodzimy do psychologicznego truizmu wcześniej sformułowanego przez filozofa IMMANUELA KANTA: „Widzimy rzeczy nie takimi, jakie są, ale takimi, jacy my jesteśmy”. Innymi słowy, percepcja reprezentuje rozumienie obecnej sytuacji w kategoriach naszych przeszłych doświadczeń.

Stąd właśnie to, co spostrzegamy w każdej chwili, będzie nie tylko zależało od charakteru rzeczywistego bodźca, ale także od tła lub otoczenia, w którym on występuje – od naszych własnych uprzednich doznań sensorycznych, uczuć przeżywanych w danym momencie, ogólnych uprzedzeń, pragnień, potrzeb, nastawień i celów.

Pomimo iż wszystkie te elementy są na ogół obecne w naszej percepcji, jedna cecha będzie miała większy udział niż inna w oddziaływaniu na nasze percepcyjne reakcje na specyficzne aspekty otoczenia. Ażeby ułatwić analizę i rozumienie roli tych wszystkich istotnych elementów percepcji, możemy wyszczególnić je następująco:

– sensoryczny charakter bodźca

– tło lub otoczenie

– uprzednie, związane z obecnym, doznania sensoryczne

– osobiste uczucia, nastawienia, popędy, cele.

Jak spostrzegamy

Nie jesteśmy zazwyczaj świadomi procesów, które wpływają na nasze spostrzeżenia. Niezależnie od tego, czy są to spostrzeżenia wzrokowe, słuchowe czy czuciowe, rzadko analizujemy napływające doznania – podstawę naszej interpretacji. Wiemy tylko, że widzimy, słyszymy i reagujemy na sytuacje w sensownym kontekście. Jest to charakterystyczne ludzkie podejście do wszystkiego, co jest znane w otoczeniu. Tak więc, przywykliśmy do organizowania rzeczy w umyśle w formę, kształt, melodię lub scenę, które tworzą sensowną całość. Czymkolwiek jest percepcja, ma ona charakter całościowego doświadczenia. Na przykład, gdy spoglądamy na zegarek, nie „widzimy” jego części – postrzegamy cały instrument, który rozpoznajemy jako urządzenie do mierzenia czasu. Gdy podnosimy jabłko i gryziemy je, nie jesteśmy świadomi grupy wrażeń smakowych, takich jak: kwaśne, słodkie czy inne, lecz odczuwamy smak jabłka.

Jeśli chcesz sprawdzić swoją tendencję do spostrzegania rzeczy jako zorganizowanych całości, spójrz na rycinę 10. Nie jest tak, że zobaczysz tylko kilka czarnych, szkicowych linii. Widzisz mężczyznę w kapeluszu i okularach, palącego fajkę. Takie szczególne rozumienie tego, ,jak spostrzegamy”, jest ważną hipotezą szkoły psychologii postaci.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>